poniedziałek, 8 czerwca 2015

Historia grozy! Chłopiec pamięta swoje poprzednie wcielenie.

Cameron Macauley, mieszkający w okolicy Glasgow sześciolatek twierdzi, że pamięta swoje poprzednie życie. Podawane przez niego szczegóły na temat byłej rodziny i dawnego domu sprawiły, że jego losem zainteresowali się naukowcy. Cameron jest bohaterem dokumentalnego filmu, który TVP1 pokazała 11 marca
Sześcioletni Cameron Macauley (tyle lat miał, gdy zbadano jego przypadek), mieszkający w okolicy Glasgow, od drugiego roku życia opowiadał o tym, jak żył na szkockiej wyspie Barra. Wyspa istnieje naprawdę. Cameron nigdy tam nie był, a mimo to podawał informacje, których w żaden sposób nie mógłby zdobyć.
Chłopiec mówił też o swoich braciach z wyspy Barra, o kasztanowych włosach swojej matki, która czytała mu wielką książkę o bogu i o tym, że jego ojciec  Shane Robertson, zginął przejechany przez samochód. Wciąż upierał się, że jego prawdziwa (pierwsza) matka Norma ma czerwone włosy, nie jest religijna i samotnie wychowuje dziecko. - Syn zaczął narzekać, że w poprzednim domu miał trzy łazienki, a my mamy tylko jedną - tłumaczy matka chłopca, pani Macauley. - Mówił, że z tamtą rodziną wiele podróżował, podczas gdy my nigdzie nie wyjeżdżamy.
W Polsce historię chłopca opisał satyryczny-sensacyjny portal joemonster. Mama Camerona nie przejmowała się tymi wytworami dziecięcej wyobraźni, jednak kiedy jej dziecko skończyło pięć lat i ciągle, z coraz dokładniejszymi szczegółami, opisywało swoje poprzednie życie, postanowiła skorzystać z pomocy specjalistów. Ostatecznie tą dziwną sprawą zajął się, wyspecjalizowany w takich przypadkach, dziecięcy psychiatra  – Jim Tucker, dla którego sprawa ta była wyjątkowo interesująca ze względu na dużą ilość informacji o miejscu, w którym ongiś miał mieszkać Cameron.
Wraz z chłopcem odwiedził wyspę Borra. Znając nazwisko „poprzednich rodziców” dziecka, bez większego problemu udało się namierzyć biały, usytuowany przy samym morzu dom państwa Robertsonów oraz opisane przez Camerona charakterystyczne skały położone w jego sąsiedztwie.
Chłopiec znał każdy zakątek domu i czuł się w nim jak u siebie. Badaczowi udało się skontaktować z jedną z dawnych rezydentek posesji – panią Robertson. Wszystkie podane przez dziecko informacje były prawdziwe, z jednym tylko wyjątkiem – nikt nie pamięta, aby żył tu niejaki Shane Robertson ze swoimi synem... Nikt też nie pamięta małego Camerona.
Sześcioletni Cameron Macauley został bohaterem filmu dokumentalnego, który TVP1 pokazała 11 marca. Dzięki tej emisji jego sprawa zainteresowała polskich widzów, chociaż na Wyspach znana jest od lat. Film nakręcono w 2006 roku. Dziś Cameron ma 13 lat. Jego przypadku do dziś nie wyjaśniono naukowymi metodami.